Urodziny na Dzikim Zachodzie!

 Bardzo popularne stały się imprezy tematyczne, nawet te mniejsze np. urodziny!

Co raz częściej szukamy pomysłów na urozmaicenie imprez, zapewnienie gościom atrakcji i zabaw, staram się zaskoczyć zarówno gości jak i goście zaskakują nas :)

Powoli odchodzą w niepamięć imprezy zasiadane przy ogromnej ilości jedzenia i kieliszku lub drinku, które mijają powoli na rozmowach, dowcipach i objadaniu się.

Ale jak we wszystkim należy zachować umiar i rozsądek, nie zamęczyć gości zabawami, konkursami,  prezentacjami czy przemowami tak aby nie mieli czasu usiąść, zjeść, napić się, porozmawiać ze znajomymi czy potańczyć. 

Połową sukcesu jest stworzenie przed imprezą klimatu, który zapowie gościom co planujemy, może nawet da im pole do popisu we wtopieniu się w klimat imprezy choćby przez zwykłe dodatki jak np. kapelusze, peruki czy inne gadżety, możemy stworzyć zaproszenia charakterystyczne dla danej imprezy, w których zachęcimy gości do tego aby w miarę możliwości postarali się o odpowiednie dodatki do ubioru.

Koniecznie zróbcie plan takiej imprezy, ale nie trzymajcie się go za wszelką cenę, jeśli wyjdzie coś spontanicznego co pokrzyżuje Wam plan, ale będzie się podobało gościom. Jeśli zaplanujemy wszystko z głową to wszyscy będą zadowoleni, a my odniesiemy sukces w przygotowaniu imprezy tematycznej.

Poniżej prezentujemy zdjęcia z ostatniej organizowanej przez nas urodzinowej imprezy tematycznej "Urodziny na dzikim zachodzie"

Ważnym, jak nie najważniejszym punktem imprezy było miejsce, ale udało się nam znaleźć idealny lokal w okolicach Krakowa. Był to Hotel Twierdza w Zielonkach, a raczej jego część biesiadna na świeżym powietrzu.

Ręcznie wykonane przez nas zaproszenia

Na stole obrusy w kratę, czerwone serwety, kaktusy w doniczkach, a dodatkową dekoracją są wiszące girlandy z papierowych trójkątów.

Wiejski stół z zimną i ciepłą płytą oraz obok grill na którym cały czas można było dostać coś ciepłego.

Obok stołu jak widzicie ogromny zielony kaktus, którego niestety nie wyhodowałyśmy, ale został on ręcznie wykonany z użyciem, farby i styropianu.

W miejscach widocznych dla gości powieszone zostały plakaty Wanted z twarzą Jubilatki, tuż przy wejściu na teren imprezy gości kierował drewniany przypalony drogowskaz.

 Tort odzwierciedlający ranczo ze zwierzętami i podkową na szczęśćie :)

 Atrakcją dla gości było strzelanie do puszek po piwie ustawianych na drewnianych pniach. 

Jak widać goście zdecydowanie poczuli klimat ubierając się odpowiednio do rodzaju imprezy!