Zima.. bajkowa pora roku, z jej magią kolorów, nastrojowym świątecznym czasem, zapachem choinki i ciepłem wirujących płomyków w kominku. A może odrobina szaleństwa pod postacią kuligu? Pomysłów może być wiele! Pomysłów na to aby zamienić marzenie o ślubie w puchowo-śnieżnej scenerii niczym z „Królowej Śniegu” w oryginalną uroczystość, którą zachwycicie wszystkich gości i która z pewnością zostanie przez nich długo zapamiętana.
Zapewne dla większości pierwszymi myślami napływającymi w związku ze ślubem i organizacją wesela w zimie są: przecież zimno i przecież drogo! Ale czy na pewno? Marzenia się spełniają – i wcale nie większym kosztem, czasem wręcz przeciwnie…. ale przeczytajcie i oceńcie sami :)
Czas zimowy obfituje promocjamii przy okazji których można z pomysłem zorganizować przyjęcie ślubne. Święta Bożego Narodzenia, Sylwester, Karnawał czy Święto Zakochanych – Walentynki, to momenty które już same w sobie mają uroczystą otoczkę. A nastrój gości to już połowa sukcesu udanego wesela.
Odwołując się do konkretnej daty zimowego ślubu – będzie można skorzystać z dekoracji nawiązującej do Świąt, czy Walentynek. Można zaaranżować piękne przyjęcie inspirując się kolorystyką i kształtami dekoracji do pory roku. Biel, koronki , futerka, śnieżki – wspaniale oddają romantyczny nastrój. Równie eleganckie będą zestawienia kolorystyczne błękitu z bielą, złota ze srebrem, czy zieleni z ciepłą czerwienią. Ciepła dodadzą, opływające pokrowce na krzesła czy też ozdobnie upięte i udekorowane obrusy na stołach. I oczywiście drobny prezencik dla każdego gościa – mogą nim być polane lukrem pierniczki!
Uwiecznienie tych pięknych momentów na sesji zdjęciowej daje możliwość bardzo oryginalnych i wbrew temperaturze ciepłych zdjęć. To doskonały pomysł na wykonanie niezwykle artystycznych zdjęć plenerowych – również bez większych kosztów – między cudownie ośnieżonymi drzewami, podczas kuligu, ogniska na zimowej polanie, czy z użyciem sanek, zabaw na śniegu i wspólnym lepieniu bałwana. Dla odważnych świetnym pomysłem będzie sesja zdjęciowa Pary Młodej szalejącej na stoku narciarskim, oczywiście w strojach ślubnych!
Czym do ślubu? Saniami! W wersji miejskiej – dorożką, obowiązkowo Para Młoda okryta grubym futrem. Dla tradycjonalistów - samochodem udekorowanym śnieżkami, białymi kwiatami lub białymi gałązkami ozdobionymi kokardami… możliwości jest wiele.
Ważną rzeczą jest zorganizowanie ceremonii ślubu tak, aby ograniczyć czas jaki goście i Wy będziecie musieli spędzić na zewnątrz – życzenia ślubne składane w przedsionku kościoła lub na Sali weselnej. Warto zapytać o możliwość ogrzania kościoła – nierzadko jest taka możliwość.
A po wyjściu z kościoła zamiast ryżu lub płatków róż, warto skorzystać z faktu iż zimą wcześnie robi się ciemno i hucznie powitać Parę Młodą sztucznymi ogniami oraz trzymanymi przez wszystkich gości zimnymi ogniami .
Zamiast kwiatów zaproponować można gościom aby przynieśli zabawki, pluszaki dla dzieci i po uroczystości Para Młoda obdarowuje takim prezentem „paczka świąteczna” dzieci z pobliskiego domu dziecka.
Dla niebojących się wyzwań Par, oryginalną atrakcją będzie zorganizowanie kuligu dla gości – oprócz niezapomnianych wrażeń będzie to możliwość na „odetchnięcie świeżym powietrzem” przed kolejnymi godzinami zabawy ;) Jeśli miejsce na to pozwala, można zorganizować również ognisko z tradycyjnym pieczeniem kiełbasek, lub pieczeniem prosiaka na ruszcie.
I w końcu czy nie będzie wyjątkowym wyjazd po zimowym ślubie w podróż poślubną do ciepłych krajów? – Wilk syty i owca cała! Dodatkowym atrybutem będzie zabranie do walizki sukni ślubnej i białego stroju dla Pana Młodego (lnianych spodni i białej koszuli, obowiązkowo obydwoje na boso) – i zrobienie drugiej sesji ślubnej w scenerii upalnych plaż, piasku i morza? Taką sesję możecie wykonać sami dając się poprowadzić swojej wyobraźni, biegając w falach i prosząc turystów o zrobienie tych jakże naturalnych zdjęć.
Schodząc z chmur na ziemię, warto przyjrzeć się kosztom i aspektom praktycznym. Ceny wynajęcia sal w okresie zimowym są niższe, ponieważ okres ten nie jest tak oblegany jak okres wiosenno-letni. Nie ma tak długiego oczekiwania na rezerwację wymarzonego miejsca. Wybierając termin Sylwestra i Świąt Bożego Narodzenia (25,26 grudnia) – musimy się liczyć z wyższymi stawkami za obsługę, jednak daty te dadzą nam gwarancję zapamiętania Waszej daty ślubu przez wszystkich gości – bo nie często Para Młodych bierze ślub właśnie w tych dniach roku.
Również ceny dekoracji kształtować się będą podobnie. Niektóre kwiaty (lilie, orchidee) zimą są dużo tańsze. Pozostałe dekoracje – w drodze negocjacji można uzyskać w lepszych cenach właśnie ze względu na mniejszy ich popyt w tych miesiącach. Wystrój kościoła o okresie około świątecznym nie będzie wymagał dużego nakładu, ponieważ kościoły są już świątecznie udekorowane.
Nie będzie problemem zaplanowanie menu weselnego – mniejsze jest prawdopodobieństwo popłynięcia tortu weselnego, zepsucia się niektórych potraw, czy ciepłego alkoholu :)
Ważnym argumentem jest fakt, iż okres ten nie jest tak popularnym pod względem urlopów i nie pokrzyżujecie planów wakacyjnych swoim gościom, mogąc jednocześnie liczyć na ich obecność.
Mało praktyczne - ktoś powie. Czy rzeczywiście?! Dla niektórych może, ale .. czego się nie robi raz w życiu?! Warto spełnić swoje marzenia! Bo to przecież jedyny taki dzień w życiu, tylko Wasz i będziecie go wspominać przez długie lata, więc nie warto robić czegoś bez serca, tylko podążać za marzeniami.
Olga Gill-Sobota
Piece Of Heaven
www.pieceofheaven.pl
Piece Of Heaven
www.pieceofheaven.pl
0 komentarze:
Prześlij komentarz